Forum Warszawa

Jak radzicie sobie z bólem pleców wynikającym z tego, że macie siedzącą pracę?
Czy udaje wam się jakoś z tym walczyć? Tutaj http://magazynfakty.pl/praca-siedzaca-a-bol-kregoslupa/ czytałam skąd to się bierze i co można zrobić, żeby temu zapobiegać.
Macie jakieś swoje patenty, którymi zechcecie się podzielić?

Tzw. "krzesła pracownicze" to jest rozwiazanie na prace przy biurku. Ale ich cena to minimum 1 tys złotych, wiec pracodawcy kupują byle jakie krzesła za 150zł i plecy bola.

Wcale, że nie zawsze wiele zależy od nas. Czy prawidłowo na takich krzesłach siedzimy i czy faktycznie co godzinę robi się przerwę. Do tego jak jeszcze w domu dużo siedzisz i nie masz żadnej aktywności fizycznej to nie ma się co dziwić. ja np do jadalni kupiłem krzesła z http://florimeble.pl/26-krzesla nie powiem bardzo wygodne. Ale przez jakiś miesiąc musiałem w jadalni pracować i na tych krzesłach siedziałem jakieś 8 godzin dziennie. I mimo, że nie są to krzesła biurowe to plecy mnie nie bolały bo robiłem sobie przerwy. Po pracy robię sobie zawsze długie spacery oraz raz w tygodniu chodzę na tenisa.

Mi pomogła taka poduszka lędźwiowa: https://www.doz.pl/apteka/p131789-Qmed_p...owy_1_szt.. Możesz sobie zamówić i wypróbować. Dzięki niej przestałam się garbić i wygodnie mogę się oprzeć na krześle.