Forum Warszawa
A może couchsurfing? ;) - Wersja do druku

+- Forum Warszawa (http://www.forumwarszawa.com.pl)
+-- Dział: Warszawa (/forum-1.html)
+--- Dział: Noclegi (/forum-7.html)
+--- Wątek: A może couchsurfing? ;) (/thread-105.html)



A może couchsurfing? ;) - Imladris - 01-12-2013 11:34 AM

Pewnie wielu z Was słyszało o tej stronie. Co sądzicie, żeby samemu gościć u siebie innych ludzi?


RE: A może couchsurfing? ;) - Dusia - 01-12-2013 11:42 AM

Nie mam na to warunków, ale gdybym miała, to... czemu nie??


RE: A może couchsurfing? ;) - Elf - 01-12-2013 01:56 PM

Ja niestety też nie mam warunków. Wynajmuję pokój, więc nie bardzo... Niemniej jak już będę miała swoje mieszkanie, to z chęcią kogoś ugoszczę. Może nawet sama pojadę gdzieś i zatrzymam się u kogoś obcego. Uśmiech


RE: A może couchsurfing? ;) - Imladris - 01-12-2013 02:24 PM

Ja nikogo jeszcze nie gościłam, ale za to byłam w Hiszpanii i gościł mnie przemiły pan. Bardzo miło wspominam ten wyjazd. Uśmiech


RE: A może couchsurfing? ;) - ambrox - 01-14-2013 12:23 PM

Nigdy o tym nie słyszałem Oczko Ale zapewne gdy młody podrośnie,to się ogłoszę na tej stronie. Kanapa w salonie i tak stoi pusta,więc może jakiemuś przejezdnemu sie przyda.

Myślę że to super pomysł, zwłaszcza dla studentów czy autostopowiczów- można nie tylko podróżować za grosze ale też za grosze spać Uśmiech


RE: A może couchsurfing? ;) - Miler2 - 05-28-2013 08:38 AM

A ja gościłem miła kobietę, która teraz jest moją zoną;] także nigdy nie wiadomo. Meggie jest z Bangkoku ;D bariera językowa była jak widac do pokonania, czyli ostatecznie żona mówi w 4 językach haha. Nie miałem za bardzo warunków na tą wymiane, ale kolegi zona zaprosiła Maggie do siebie, tylko wtedy okradziono im dom i milei masę na glowie, więc wybawiłem ich z opresi. Kurcze pamiętam, że po jej pobycie nie umiem funkcjonować więc.. rezerwacja biletu na tanie loty do Bangkoku i w drogę;] aż miło się wspomina;]]] mam sentyment do tych samolotów chyba haha


RE: A może couchsurfing? ;) - Zuzanna - 08-14-2013 01:49 PM

miler tylko to właśnie nie na miłościach polegaUśmiech